Podtekstami można zdziałać wiele rzeczy, kogoś rozbawić, kogoś urazić, ale żeby na ich podstawie stworzyć grę komputerową to o takim fenomenie jeszcze nie słyszałem, aż do czasu Deepest Sword.
Deepest Sword to gra stworzona przez studio Cosmic Adventure Squad na Game Jam Ludum Dare 48 w którym to tematem przewodnim było "Głębiej i głębiej", żarty aż same się piszą ale zanim o nich pomówmy o tym czym w ogóle jest ta gra o najdłuższym mieczu... Jezusie łap za ster.
DS (Nie ten od Nintendo) to prosta gra logiczno platformowa w której to jako dzielny wojak próbujemy uratować nasze zwierzątko z brzucha przebrzydłej smoczycy, a jedyny na to sposób to przebić jej serce, jednakże jest ono dosyć głęboko ukryte w ciele potworki a nasz miecz jest że tak ujmę nie odpowiednich gabarytów do tego zadania... więc umieramy, ale spokojnie nie jest to spoiler, gra odradza nas po każdym takim zajściu z coraz to większym sprzętem.

Jak większy sprzęt to i poziomy cięższe i faktycznie, w Deepest Sword mamy 5 poziomów z coraz to bardziej rosnącym poziomem trudności, nie tylko w formie wykorzystania nowych pomysłów na wykorzystanie fizyki na której opiera się nasz mieczor ale i przez to że wszystkie plansze po prostu dokładają do już istniejących nowe segmenty przez co im większe nasze wykałaczki tym nowe sposoby na przechodzenie każdego z segmentów na planszy, mając mniejszy miecz możemy przejść dołem zastanawiając się co czekało by nas wyżej, a jak już zażyjemy tabletki na porost mieczy możemy właśnie to zobaczyć chociaż tracimy możliwość przejścia ścieżką dolną.
Dobra, dość na razie tych wszystkich żartów które niestety same nasuwają się nie tylko nam ale i pani smokowej, pomówmy teraz o rzeczy równie interesującej czyli o oprawie audiowizualnej, choć pixel art to rzecz dość sztampowa i czasem chciało by się jednak zobaczyć coś bardziej kreskówkowego bądź nawet realistycznego jednak w miejscach takich jak GameJamy jest to czasem wręcz nieuniknione wykorzystać dobroci zlepku kilku pixeli w jedną faktycznie istniejącą rzecz, a tym bardziej kiedy pixel art ten jest tak dobrze zrobiony jak tutaj, animacje głównego bohatera, ilość postaci, projekty poziomów, jak na 48 godzin roboty czy ile tam się ma w trakcie Ludum Dare jest to naprawdę kawał niesamowicie zrobionej grafiki która w parze idzie z bardzo przyjemną muzyką, choć ta powtarza się co parę minut jest tak różnorodna że nie da się od niej oderwać ucha, a do dobrego 8-bitu mam słabość.

Podsumowując Deepest Sword swoim małym pomysłem na gameplay rozwija gatunek logicznych platformówek w niespotykane dotąd miejsca i mam nadzieję że jeszcze kiedyś przyjdzie nam spróbować powiększyć swoje miecze w czymś podobnym.
Jeżeli sami chcecie włożyć swój miecz w smoczycę to zapraszam tutaj:
Deepest SwordOcena: 7/10
Plusy:
+ Grafika
+ Wciągająca muzyka
+ Pomysł na gameplay
+ Czasem zabawne podteksty
Minusy:
- Czasem nie zabawne podteksty
- Strasznie krótka
Komentarze
Prześlij komentarz