Blackout - Recenzja

 Budzisz się w opuszczonym domu, jest ciemno, nic nie pamiętasz, jak się tam znalazłaś czy nawet jak się nazywasz, wchodzisz do pierwszego pomieszczenia i pierwsze co czujesz to coś mokrego pod stopą, a widzisz że wylewa się to z człowieka... Co robisz? Właśnie takie pytanie musiała zadać sobie bohaterka w dzisiejszej grze pod tytułem Blackout!

    Blackout to bardzo ładnie przedstawiona gra point and click z elementami horroru w którym to musimy odkryć dlaczego znaleźliśmy się w dziwnym przez pewien moment opuszczonym domu i jakie tajemnice on przed nami skrywa. Całą grę możemy przejść za pomocą myszki ponieważ jak to w tego typu grach bywa wystarczy że najedziemy na coś kursorem i w to klikniemy a postać tam podejdzie i wejdzie z danym przedmiotem lub osobom w interakcję, czy to go podniesie, spojrzy czy z nim porozmawia. W grach PAC ważne jest jednak żeby czasem te przedmioty czymś się wyróżniały, podświetlały, otrzymały swój opis, Blackoutowi jednak tego brakuje i czasem można zaciąć się nie wiedząc czy przedmioty które zebraliśmy w ogóle nam coś dadzą w danej sytuacji czy po prostu gdzieś znajduje się coś jeszcze czego po prostu nie zauważyliśmy obchodząc cały dom wzdłuż i wszerz i klikając prawie każdy pixel ekranu.

Są jednak i dobre a nawet bardzo dobre strony medalu takie jak historia i oprawa audiowizualna ponieważ ta stoi na naprawdę wysokim poziomie, każdy z pokoi w domu jest mega zróżnicowany a i wszelkie maszkary które przyjdzie nam zobaczyć wyglądają jak na swój kreskówkowo pikselowy styl przerażająco, do tego dochodzi atmosferyczna muzyka która sprawia że każde wejście w nowy obszar da wam ciarki na plecach i chęć odkrycia co w takim razie musi czaić się jeszcze dalej. Historia również jest napisana naprawdę przyjemnie, zwrot akcji który pojawia się na samym końcu gry jest lekko przewidywalny ale nawet do samego końca aż chce się szybko klikać we każdy odznaczający się punkt aby dowiedzieć się jak tak naprawdę zakończy się ta przygoda naszej dzielnej pani czarownicy.

Podsumowując, Blackout to kawał naprawdę dobrze zrobionej gry w stylu pokaż i kliknij, gatunku który w dzisiejszych czasach nie ma się zbyt dobrze, dlatego właśnie cieszy mnie ukazywanie się w sferze indyczej kolejnych interesujących tego typu projektów.

Jeśli macie ochotę poznać tajemnicę przerażającego domostwa do którego trafiła dzielna czarodziejka zapraszam tutaj: Blackout

Ocena: 8,5/10

Plusy:

+ Przekonywująca historia

+ Śliczna grafika

+ Lekki dreszczyk emocji w najmniej spodziewanych momentach

+ Muzyka

Minusy:

- Bolączka gier PAC z brakiem podświetlonych elementów do zebrania